W środę wieczorem stołeczna policja zatrzymała mężczyznę, który kierował groźby karalne wobec Jerzego Owsiaka. Stało się to niedługo po tym, jak Owsiak w mediach społecznościowych opisał falę hejtu i nienawiści, która spada na niego i Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od kilku dni. Przytoczył też konkretne przykłady gróźb, które dostaje on i pracownicy biura fundacji.

"Telefon na numer Biura Prasowego Fundacji:
- Dodzwoniłem się do Biura Owsiaka?
- Tak.
- Trzeba go zastrzelić, to **uj jeden.
I się rozłączył.
Dzisiaj to kolejna groźba w naszą stronę. Od kilku dni jest podobnie. Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby" - napisał szef WOŚP. Podkreślił, że za falę hejtu odpowiadają prawicowe media, TV Republika i wPolsce24, które manipulują opinią publiczną i przedstawiają nierzetelne i kłamliwe informacje na temat działalności Owsiaka i WOŚP.

Pozostało 80% tekstu
Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.